niedziela, 13 lipca 2014

Babeczki z owocową pianką.

Prawie rok temu na moim blogu pojawił się przepis na letnie babeczki [ Patrz tutaj! ] Tym razem wersja jest troszkę zmodyfikowana i przy babeczkach będzie więcej pracy, ale myślę, że warto. Możemy zrobić je w wielu wersjach smakowych, ja postanowiłam wykorzystać aktualne 'dary mego ogrodu' i do dekoracji uzyłam przede wszystkim czerwonej porzeczki. Jest sezon! Korzystajmy! :) Puste babeczki miałam przygotowane już wcześniej i przechowywałam je w szczelnie zamkniętym plastikowym pojemniczku. W takie ciepłe dni jak dziś stanie przy rozgrzanym piekarniku nie jest niczym przyjemnym. Tak więc przygotujmy więcej babeczek za jednym razem i przechowujmy - będą jak znalazł :) zapraszam!

Składniki (ok. 30 babeczek) : 
  • 300 g mąki krupczatki
  • 200 g masła
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 3 żółtka
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
Pianka:
  • 1 galaretka "owoce leśne"
  • 3 śmietanki 30% 
  • 2 śmietanFix-y
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • owoce do dekoracji

Mąkę, proszek do pieczenia i cukier puder przesiewamy, dodajemy pokrojone w kostkę masło, a następnie żółtka. Składniki wyrabiamy do momentu całkowitego połączenia. [Jeśli składniki nie chcą się łączyć, możemy dodać odrobinę wody]. Uformowane ciasto odkładamy do lodówki na co najmniej 30 minut do lodówki - musi chwile 'poleżakować' :) 

Foremki należy wysmarować cienko masłem, a następnie wylepić zimnym ciastem. Babeczki ustawiamy na blaszce i wstawiamy do wcześniej nagrzanego piekarnika na 200°C. Pieczemy do momentu aż się upieką, co powinno zająć około 10 minut. Po upieczeniu babeczki odstawiamy do wystygnięcia.



Galaretkę rozpuszczamy w 1/2 szklanki wody. Odstawiamy do momentu, gdy zacznie tężeć. Możemy przyśpieszyć ten proces wstawiając zimną galaretkę do zamrażalki. Trzeba jednak uważać, żeby galaretka całkowicie nie stężała. 2 śmietanki ubijamy na sztywno dodając fixy. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy wpół-stężałą galaretkę. Miksujemy do momentu całkowitego połączenia się składników. 

Masę nakładamy do babeczek (musimy to robić w miarę szybko bo masa tężeje). Ja zrobiłam to za pomocą rękawa cukierniczego).



Na koniec ubijamy śmietankę z fixem i dekorujemy nią babeczki. Na wierzchu układamy owoce. 
takie takie:) 
   Smacznego! :)
Lato w pełni!

6 komentarzy:

  1. Babeczki wspaniałe na jeden kęs :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. mmmniam... aż ślinka pociekła od samych zdjęć... :)
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  3. mmmmniam! jak ja dawno nie jadłam takich rarytasów!

    OdpowiedzUsuń
  4. O, a w mojej lodówce właśnie chłodzi się kruche na babeczki i nie wiem czym je wypełnić :D

    OdpowiedzUsuń
  5. z przyjemnością sięgnęłabym po taką babeczkę :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...