sobota, 24 stycznia 2015

Kruche ciasteczka z dżemem truskawkowym.


W końcu jestem! Styczeń się kończy, a u mnie dopiero pierwszy wpis w tym roku. Przez ostatni miesiąc nie upiekłam nic. Nie mogłam. Kryzys pieczenia. Tak bym to nazwała. Wolałam nie piec, niż powiedzieć sobie później - co to za zakalec upiekłaś? Ty?! Jednym słowem, nadmierne myślenie odbieram mi zdolność pieczenia. Nie róbcie tego, nie polecam. Na szczęście zdążyłam sobie wszystko poukładać i z powrotem wracam do pieczenia. Zaczynam od czegoś prostego. :) 

 
Wcześniej nie miałam okazji więc napisze to teraz: niech ten nowy rok będzie taki jak chcecie WY, a nie wszyscy inni. Może to właśnie jest ten rok, żeby zacząć w końcu żyć po swojemu? Nie sugerować się opinią innych? Róbmy jak chcemy. Takie mądre rzeczy, aż sama się śmieje, że to piszę. Może dotknął mnie kryzys ćwierćwiecza. :D  

Składniki: 
  • 300 g mąki tortowej 
  • 200 g masła 
  • ½ szklanki cukru pudru + cukier do oprószenia
  • 3 żółtka 
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
  • dżem truskawkowy
Mąkę, proszek do pieczenia i cukier puder przesiewamy do miski, dodajemy pokrojone w kostkę masło. Dodajemy 3 żółtka – całość wyrabiamy do momentu całkowitego połączenia składników [jeśli składniki nie chcą się łączyć możemy dodać odrobinę przegotowanej wody], po czym odstawiamy na co najmniej 30 minut do lodówki. 

Po tym czasie oczekiwania ciasto cienko rozwałkowujemy i wykrawamy z nich kształt ciasteczek. W połowie z nich na środku wykrawamy wybrany przez nas mniejszy kształt. Tak przygotowane ciasteczka wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy, aż się przyrumienią (ok. 9 min.). 
Po upieczeniu ciastka z dziurką oprószamy cukrem pudrem. 
Część bez dziurki smarujemy dżemem truskawkowym i sklejamy z ciastkiem z dziurką.
 Delikatnie dociskamy. I gotowe. Nic trudnego. :)

Walentynkowe menuKarnawałowe Słodkości!Smacznego! :))

3 komentarze:

  1. Czasami trzeba zrobić sobie przerwę :) Twoje ciasteczka są śliczne i na pewno bardzo smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie zrobiłam i oczywiście musiałam spróbować od razu :) są przepyszne, bardzo piaskowe, takie jak lubię najbardziej. Palce lizać. Dziękuję za przepis, już zapisuję go w swoim zeszycie z przepisami, aby nie zgubić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobilam! Pycha!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...